Polska - Czechy - Węgry - Rumunia - Bułgaria - Turcja - Gruzja - Azerbejdżan - Armenia - Gruzja - Morze Czarne - Ukraina - Polska - dwamotory.pl, 21 dni i ~10 000 km
wtorek, 10 maja 2011
Monastyr Sewanawank
Kiedys przybywali tu grzeszni duchowni... Klaszor był wtedy na wyspie, od kiedy Stalin polecił spuścić wodę w jeziorzem Sewan lustro wody onbiżyło sie o 30 metrów i wyspa stala sie polwyspem)
Armenia, przepiekne krajobrazy kontrastuja z biednymi i dramatycznie zdewastowanymi misteczkami i wsiami. Po drodze mielismy spotkanie z miejscowym wideoradarem, po zaplaceniu 5000drahm na glowe (ok 14$) i po nieotrzymaniu pokwitowania otrzymalismy od przemilych panow policjantow na oslode cukierki :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)