Wyladowalismy w Odessie. Plan byl jednak inny tym razem... Trzeba zmienic. Szukamy szybko hotelu (i znajdujemy na rogatkach miasta). Zamiast przez Moldawie musimy odpychac sie droga z mniejsza iloscia przejsc granicznych z tworem zwanym Ukraina. Jedziemy na Kijow, odbijamy w pewnym momencie w strone Lwowa a potem na male przejscie w Bieszczadach (koło Krościenka... tak tak w Bieszczadach). Potem pieknymi regionami naszego kraju do Krakowa. Pewno wieczorem w czwartek Ojcowska street a może nocą a moze uda się popołudniu... :) (na razie siedzimy w hotelu przy sniadaniu i probujemy ochlonąć po wczorajszym:))
Polska - Czechy - Węgry - Rumunia - Bułgaria - Turcja - Gruzja - Azerbejdżan - Armenia - Gruzja - Morze Czarne - Ukraina - Polska - dwamotory.pl, 21 dni i ~10 000 km